Muszę przyznać, że mimo wszystkich stylizacji jakie dla was tworzę, inspiracji, czy nowinek na temat trendów. najpopularniejszym postem w ciągu roku był do tej pory tekst poświęcony temu jak zrobić kolorowe końcówki :) Był to jeden z pierwszych postów jakie w zeszłym roku napisałam i cieszę się, że do tej pory jest tak popularny:)
Pierwszym i zdecydowanie najlepszym pomysłem jest udanie się do fryzjera i przedstawienie mu swojej koncepcji- jest to najbezpieczniejsza i najbardziej polecana metoda:) Wiem jednak, że większość z Was szuka metod domowych.
CZYTAJ DALEJ BY POZNAĆ 5 DOMOWYCH METOD NA KOLOROWE KOŃCÓWKI
1. UTLENIANIE I FARBOWANIE
Jest to pierwsza metoda, zdecydowanie najbardziej trwała ze wszystkich trzech. Utleniamy końcówki by zdjąć z nich kolor, a następnie nakładamy na nie farbę (do kupienia na allegro, w rossmanie i w internetowych fryzjerskich).
2. MALOWANIE PASTELAMI
Bardzo ciekawa metoda:) Końcówki włosów (po utlenieniu lub bez) malujemy suchymi pastelami. Na koniec psikamy lakierem do włosów. Po dobrze wykonanym malowaniu efekt jest na prawdę zadowalający, jednak niezbyt trwały i uciążliwy. Zmywa się z reguły po jednym myciu a w czasie dnia brudzi ubrania i poduszki. Idealna metoda na jedno wyjście:)
3. FARBOWANIE BIBUŁĄ
To metoda znana mi z dzieciństwa. Wszystkie moje lalki barbie w pewnym momencie miały kolorowe włosy:) Włosy zawijamy na końcach w odpowiedni kolor bibuły, a następnie razem z bibułą moczymy w wodzie i pozostawiamy na 5 minut. Minus taki, że bez rękawiczek skończymy z brudnymi palcami:) Efekt utrzymuje się nawet do kilku myć. Właśnie tej metody spróbowałam ostatnio i efekt był fajny choć oczywiście mało profesjonalny:) haha
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz